Telewizja Krzeszowice

  • Increase font size
  • Default font size
  • Decrease font size
Witamy na stronie Telewizji Krzeszowice

Prezenterzy

Zapraszamy wszystkich chętnych do spróbowania swoich sił jako prezenterzy telewizyjni, reporterzy, dziennikarze społeczni.

Chcesz spróbować to zapraszamy.

Można spróbować swoich sił i nauczyć się pracy redakcyjnej oraz pracy prezentera telewizyjnego, reportera, dziennikarza.

Osoby zainteresowane prosimy o kontakt poprzez formularz kontaktowy lub poprzez telefony redakcyjne.







 

Napad na bank..

Napad na bank..

W samo prawie południe, a dokładnie w godzinę po południu, jak na westernie, w poniedziałek po godz. 13.00 do oddziału jednego z banków w rejonie Rynku w Krzeszowicach wszedł zamaskowany mężczyzna. W kominiarce na twarzy zastraszył pracownicę banku "przedmiotem" przypominającym broń, ukradł podobno ponad 10 tysięcy złotych i zbiegł.

Bank nam nie podał jaka kwota została skradziona z banku w Krzeszowicach i jakie dokładnie były okoliczności napadu na bank..

Jak to możliwe, że w poniedziałek zaraz po targu, gdy przed tym bankiem i w tym banku jest czarno od ludzi, było to możliwe ??
Policja zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Na miejscu pracowali specjaliści z komendy wojewódzkiej Policji w Krakowie – informuje komendant Komisariatu Policji w Krzeszowicach nadkomisarz Maciej Woszczyna.

To kompromitacja dla policji z Krzeszowic i kompromitacja dla władz miasta. W poniedziałek w samo praktycznie południe w centrum miasta coś takiego nie powinno mieć miejsca. Gdzie jest policja i jak chroni nas i nasze mienie ?

Gdzie straż miejska i po co te służby, czyli straż miejska i policja, skoro o 13 godzinie w dzień targowy, ktoś napada na bank..??

AW

..w realizacji..

 

 

My, Wy, Oni.. 2

My, Wy, Oni..2

Urzędnicy w Krzeszowicach, to osoby przemiłe..ale dla siebie nawzajem i dla swoich znajomych i rodzin. To zamknięta kasta ludzi wrogich pozostałym mieszkańcom. Tak zwany "zwykły" mieszkaniec, traktowany jest z góry, z pogardą, z wyższością.

Coś, co możemy sobie wyobrazić, z filmu FARAON albo z filmu TREDOWATA, "zwykły" mieszkaniec, ma na codzień, załatwiając sprawy w urzędach. Spojrzenia lustrujące zwykłych mieszkańców, patrzenie z wyższością, traktowanie z góry, traktowanie jak obywateli z niższej kategorii, to codzienność. Najczęściej, nie udaje się nic załatwić, bo urzędnicy piętrzą trudności i biją rekordy biurokracji. Proste sprawy załatwia się miesiącami. Często, nie udaje się tych prostych oczywistych spraw załatwić. Każde załatwianie czegoś, to kolejny odcinek serialu "MY, Wy, Oni..". Serialu przykrego i poniżającego dla każdego "zwykłego" obywatela.

Jak tym ludziom nie wstyd, tak nas wszystkich traktować ? Na szczęście w Krzeszowicach jest kilku urzędników ludzkich, uprzejmych, szanujących ludzi. Nie będziemy ich chwalić i nie podamy nazwisk, by tych urzędników, nie dotknęła zemsta reszty. Są jednak tacy i to oni powinni zarządzać miastem !!

BA

..w realizacji..

 

Co się dzieje w urzędach ?

Co się dzieje w urzędach czyli dlaczego urzędy gnębią biednych ludzi..

Dlaczego biednych ? Bo do urzędu pracy przychodzą naprawdę biedni ludzie. Bez pracy, bez pieniędzy, nie mający z czego żyć..

To dalsza część rozważąń z naszego cyklu "MY, Wy, ONI.." Na przykład, weźmiemy dziś urząd pracy, mieszczący się w Krzeszowicach. Nazwa tego urzędu brzmi jak i inne: Urząd Pracy Powiatu Krakowskiego - Filia w Krzeszowicach, Kościuszki 3. Na codzień w urzędzie jest raczej pusto. Puste korytarze i na nich jeden lub dwóch bezrobotnych maksymalnie na raz.. Kilkadziesiąt osób "pracujących" w urzędzie i robiących jakieś pewnie ważne prace tyle, że nic z pracy tych ludzi moim zdaniem nie wynika. Siedzą za biurkami i niby coś robią, rozmawiają, śmieją się, plotkują ze sobą i cieszą się "jak im dobrze". Urząd po sufit wyposażony w nowinki techniczne: biletomaty do drukowania numerków za pewnie kilkadziesiąt tysięcy, bo przecież Polska taka biedna, że jako jedyna w Europie nie płaci większości bezrobotnych zasiłków, ale biletomat każdy urząd ma. Wielki telewizor na którym lecą nakręcone pewnie za dziesiątki lub setki tysięcy durne reklamówki "w jakim krawacie szukać pracy". Czasami jak już zupełnie urzędnicy się popisują, to jest włączone to na bardzo głośno, chociaż nikt tego nie słucha i nikt nie chce słuchać. Boksy komputerowe nie wiadomo dla kogo i po co i nie wiadomo, kogo i jak prosić czy można z takiego komputera skorzystać. Włos na widok tego wszystkiego się jeży na głowie zwykłego obywatela, bardziej niż na horrorze "Piła mechaniczna 3". Nieliczni bezrobotni traktowani są na mojego nosa tu jak ludzie innej gorszej kategorii. Traktowani są według mnie z góry jak synonim bezdomności i porównując do kasty pariasów. Ofert pracy na cały urząd w Krzeszowicach i na całe miasto i gminę czyli około 30 tysięcy mieszkańców, urząd ma.. około 30 sztuk. Z tego gdy się dzwoni na te numery, to okazuje się, że oferty nie aktualne albo są to miejsca zbierania CV a nie firmy poszukujące pracowników. Dlaczego urzędnicy nie szukają miejsc pracy i dlaczego nic nie robią, żeby realnie znaleźć miejsca pracy ? Widocznie nikt z tych urzędników nie ma świadomości po co jest taki urząd i w czym ma pomagać realnie obywatelom. Najgorsze jednak jest, że urzędnicy z "nudów" starają się usprawnić pracę urzędu w taki sposób jak potrafią. Jak przystało na polskie urzędy wszystko jest na opak. Usprawnianie to tak naprawde maksymalne utrudnianie obywatelom życia.

Jak to się robi w urzędzie pracy ?

Urząd by "usprawnić" pracę urzędu, jak się dowiadujemy, umawia wszystkich bezrobotnych na prawdopodobnie jeden ten sam dzień na tak zwany "termin", chociaż wie, że nie jest w stanie tych ludzi wszystkich na raz obsłużyć. Wtedy na korytarzu jest czarno od ludzi. Ludzi już na tyle pokrzywdzonych, że nie mają pracy i w stosunku jak oceniam 95-98 % nie mają też żadnego zasiłku i ludzi żyjących poniżej progu ubóstwa na garnuszku mamy 70 letniej lub babci lub zbierający złom lub pracujący w sklepie u koleżanki za 3 złote na godzinę na czarno lub tym podobne.

Na pytanie czemu urząd robi taki "spęd" bezrobotnych na jeden dzień - urząd tlumaczy, że robi wszystko co się da. Czy tu nikt nie potrafi pomysleć, że to co robi urząd jest bez sensu i że jest to dodatkowe upodlanie i poniżanie ludzi i im utrudnianie i tak już bardzo trudnego i gorzkiego życia ? Przecież można umówić po 5-10 osób dziennie. Jeśli urząd nie pomaga tym biednym ludziom to niech chociaż im nie utrudnia życia i niech ich nie poniża tłocząc bez żadnej potrzeby i nie zmusza do czekania przez wiele godzin do tak zwanego "terminu".

Nasi urzędnicy traktujcie bezrobotnych tak jakbyście chcieli, żeby was traktować i tak jakbyście traktowali siebie i swoich bliskich.. To taka moja prośba.

RM

 

..w realizacji..

 

Po orkiestrze !!

Po orkiestrze !!

Tym razem Owsiakowi, nie udało się nam zapsuć niedzieli !!

Było cicho, spokojnie i bez niepotrzebnych jazgotów i bez nie potrzebnego całodziennego huku.

Prawdopodobnie dotychczasowi organizatorzy, już się znudzili i nie chce im się w to "orkiestrowanie" bawić.

Zakończyło się o 21 wieczorem, wyśmiewanym przez mieszkańców tradycyjnym "światełkiem do nieba" czyli przemową przez mikrofon tak , żeby pół miasta koniecznie słyszało i później trąbieniem i włączaniem syren samochodów, by pobudzić wszystie małe dzieci w okolicy.

Obecna na zakończeniu garstka, raczej świętowała już chyba z przyzwyczajenia niż dla jakiegoś realnego celu i powodu.

Mam marzenie, żeby w przyszłym roku Krzeszowicke służby czyli policja, straż pożarna, straż miejska wraz z na czele Panem burmistrzem, cały dzień zbierali pieniądze do puszek na ulicach Krzeszowic.

To byłby piękny gest ze strony tych ludzi i początek ich prawdziwej służby mieszkańcom.

Panie burmistrzu, Panowie policjanci, Panowie strażacy, Panowie strażnicy miejscy oraz Państwo urzędnicy zapraszamy w przyszłym roku na ulice Krzeszowic do zbierania pieniędzy do puszek przez cały dzień. Dajcie nareszcie swoją postawą przykład, a nie "wykorzystujcie" małe dziewczynki do stania na mrozie cały dzień. To przecież powinno być na odwrót. Bo to chyba nie o to chodzi, żeby dzieci stały na mrozie cały dzień, a dorośli siedzieli przy piwku i oglądali telewizję. Niech dzieci dają drobne do puszek zbierającym pieniądze policjantom, strażnikom miejskim, strażakom, burmistrzowi, urzędnikom. I wtedy nikt nie będzie musiał pilnować małych dzieci, żeby ich ktoś nie zbił i nie zabrał pieniędzy. Bo policjantom chyba nikt pieniędzy ani puszek nie zabierze.

Tylko prosimy, bez hałasowania na boisku i bez zakłócania porządku okolicznym mieszkańcom !!

RM

w realizacji..

 

 

Orkiestrowe cięcie włosów w Krzeszowicach

Orkiestrowe cięcie włosów w Krzeszowicach

Salon Fryzjerski Joanny Filipiak, przy ulicy Daszyńskiego 9/1 w Krzeszowicach, zaprasza na strzyżenie, czesanie i farbowanie, z którego całkowity dochód przeznaczony zostanie na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W akcji biorą udział fryzjerzy z całej Polski, a Jurek Owsiak zachęca: „Zróbmy sobie fantastyczne fryzury, dla babci, dla dziadka, dla wszystkich tych, dla których zbiera w tym roku Wielka Orkiestra!”.
Na orkiestrowe strzyżenie salon Joanny Filipiak zaprasza w dniu Finału WOŚP, czyli w niedzielę, 13 stycznia 2013r. Wówczas to w salonie wyłączona zostanie kasa, a klienci wynagrodzenie wrzucać będą bezpośrednio do orkiestrowej skarbony. Ale skarbona w tym salonie znajduje się już teraz, i już teraz klienci mogą wypełniać ją drobnymi datkami. W finałową niedzielę w salonie wylicytować będzie można jedną z maskotek chłopca o imieniu Nomek, który jest symbolem całej fryzjerskiej akcji, oraz obrazek z oryginalnym, własnoręcznym podpisem Jurka Owsiaka. Nie zabraknie także atrakcji dla dzieci – słodkości, konkursów i malowania buziek.

Zbiórka w salonie Joanny Filipiak jest częścią ogólnopolskiej akcji fryzjerskiej prowadzonej przez salony firmowe marki KEMON – w dotychczasowych siedmiu Finałach udało im się zebrać ponad milion złotych. „Z fryzjerami gramy od lat, od lat dziękujemy im za ich zaangażowanie w telewizyjnym studio. Jeżeli możecie, odwiedźcie swojego fryzjera, zróbcie sobie fryzurę, o której zawsze marzyliście i bawcie się dobrze!” – zachęca Jurek Owsiak, zapraszając jednocześnie wszystkich mieszkańców Krzeszowic do salonu Joanny Filipiak.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Skok na kase mieszkańców - nowe stawki za wywóz śmieci ?

Skok na kase mieszkańców - nowe stawki za wywóz śmieci ?

Pomimo, że nic się nie zmienia w zakresie wywozu śmieci, bo pozostają te same pojemniki i ta sama ilość śmieci i te same firmy wywożące śmieci - stawki mają, jak wynika z nieoficjalnych informacji, wzrosnąć 4-6 krotnie. Średnia rodzina składająca się z 4 osób, będzie płacić 4 razy więcej niż obecnie i nie będzie mogła planować kosztów opłat za wywóz śmieci. Dotychczas można było planować opłaty zamawiając więcej lub mniej pojemników.

Całkowite koszty rodzin za wywóz śmieci, wzrosna więc 4-6 krotnie. Z 10-15 złotych do około 40-60 złotych miesięcznie.

Bulwersujące jest to podnoszenie tak dramatycznie kosztów utrzymania dla rodzin tym bardziej, że w żadnej mierze nie jest to uzasadnione. Te same firmy, które obecnie wywożą śmieci za 10-15 złotych, będą nadal wywozić taką samą ilość śmieci, tylko za o wiele większe opłaty dla mieszkańców. Pieniądze te zabiorą jednak nie te firmy, tylko gminy. Gminy w ten sposób, uzyskają bez żadnego powodu i uzasadnienia ogromne pieniądze kosztem mieszkańców.

Co do Krzeszowic nic jeszcze oficjalnie nie wiadomo. Tylko nie oficjalnie słychać, że te opłaty prawdopodobnie właśnie tak podrożeją.

Za kilka dni pewnie wszystko będzie już wiadomo..

AW

w realizacji..

 

 


Strona 10 z 11

Ankieta

Jak oceniasz prace GOPS Krzeszowice ?
 

Ankieta

Czy się czujesz bezpiecznie w Krzeszowicach..?
 

Ankieta

Co myślisz o policji Krzeszowice..?
 

Ankieta

Czy telewizja lokalna jest potrzebna ?
 

Ankieta

Jak oceniasz pracę urzędu pracy w Krzeszowicach ?
 

Ankieta

Ankieta

Ankieta

Lubisz Krzeszowice ?
 

Ankieta

Kto jest Online

Naszą witrynę przegląda teraz 16 gości 

Reklama

Reklama

Reklama