Telewizja Krzeszowice

  • Increase font size
  • Default font size
  • Decrease font size
Menu Nagrania archiwalne Jak obniżyć bezrobocie ?

Jak obniżyć bezrobocie ?

Ocena użytkowników: / 2
SłabyŚwietny 

Zmniejsza się bezrobocie ?

Jak obniżyć bezrobocie ?? Jeśli nie można obniżyć poziomu bezrobocia poprzez zatrudnianie osób bezrobotnych, a dokładnie durni urzędnicy nie potrafią tworzyć miejsc pracy, to można obniżyć bezrobocie inaczej..

Jak ?

Opowiemy jaki minister wymyślił sposób, by obniżyć wskaźnik bezrobocia. Pewnie, to nawet nie umiał wymyślić minister.  Tylko sposób ten, wymyśliła jedna z pracujących u ministra, pozbawiona minimum etyki i moralności jakaś "cwaniara". Bo tacy ludzie właśnie pracują w urzędach, w ministerstwach.. Nie potrafiła wymyślić jak stworzyć miejsca pracy, to wymyśliła jak sfałszować wskaźnik bezrobocia i jak go sztucznie obniżyć.

"Cwaniara ze wsi" wymyśliła, a minister wprowadził "cudowny" pomysł na "obniżenie" poziomu bezrobocia. By było ciekawiej, a jak można się spodziewać, ten pomysł jest ściśle tajny. Urzędnicy nie przyznają się, że takie dostali polecenie służbowe i że tak im nakazano odgórnie. Jak znasz kogoś w urzędzie pracy, to możesz zapytać..

Udało nam się dotrzeć do materiałow ilustrujących o takim procederze i ilustrujących jak ten "pomysł" ministra pracy działa.

Pierwszy etap, to masowe wzywanie bezrobotnych, by im wręczyć tak zwane skierowania do pracy.
Skierowania do pracy, to tylko nazwa tego papierka. Urzędnicy urzędu pracy - UP i powiatowego urzędu pracy w Krakowie - PUP, wprost przyznają, że nie są to skierowania do pracy tylko skierowania na rozmowy kwalifikacyjne.

Bezrobotnemu, daje się tych skierowań przykładowo z 5 sztuk i bezrobotny musi chodzić i jeździć po tych firmach, by przybijać na skierowaniach pieczątki, że się zgłosił. Nikogo w urzędzie pracy nie interesuje, że bezrobotny nie ma na bilety i że nie ma na przejazdy i nawet nie ma na chleb. Według urzędnika bezrobotni, to milionerzy lub osoby biedne, którym się tylko pracować nie chce. Podobno pracy jest, ile kto chce i podobnowedług urzędników z urzędu pracy "jest praca dla każdego",.. tylko "trzeba chcieć pracować". Czyli te miliony bezrobotnych, według urzędników z urzędów pracy, to osoby leniwe, "którym się pracować nie chce". Wysyłają więc bezrobotnych na cało-tygodniową pielgrzymkę po firmach, by przybić pieczątki. Wysyłają do firm nawet bez sprawdzania czy rzekoma oferta do pracy jest aktualna, czy oferowana praca jest zgodna z przepisami o wynagrodzeniu itd.. I wysyłają do małego sklepu spożywczego na wsi, setki osób. Ile osób wysłali nie chcą się nawet przyznać. Pracy tam żadnej nie ma dla bezrobotnego, bo i nie chodzi o to by bezrobotni znaleźli tam pracę. Nikt się w urzędzie pracy nie zastanawia dlaczego przez wiele lat sklep spożywczy na wsi, gdzie jest wiele osób bezrobotnych szuka nowych pracowników co kilka tygodni w Krzeszowicach lub w Krakowie. Często są to miejscowości oddalone i kierowanie do pracy w sklepie we wsi oddalonej o 60 kilometrów nie ma żadnego sensu. W tej wsi osób bezrobotnych jest dobre kilkadziesiąt osób i dziwnym trafem tam nikt nie chce pracować ? Setki osób bezrobotnych musi bez celu jechać na miejsce rekrutacji i nikt z pracowników urzędu pracy nie kontroluje tych ofert pracy co do ich zgodności z prawem. Nikt też z pracowników urzędu pracy nie staje po stronie osób bezrobotnych i w ich obronie. Pracownicy urzędu pracy wręcz tłumaczą, że pracodawca "ma prawo wybierać wedłyg swoich upodobań" pracowników. Co to znaczy ? Kogo będzie można zmolestować ? Dlaczego tylko studentki sa przyjmowane do pracy, a osoba która studentką nie jest nie ma żadnych szans na pracę ?

Bezrobotni, którzy nie mają na bilet, tracą status bezrobotnego i przez to tracą ubezpieczenie. Nie masz na bilet ? Urzędnicy odbiorą Ci status bezrobotnego i jeszcze obsmarują Cię w dokumentach. Bezrobotni, którzy nie skompletują wszystkich pieczątek na tych pseudo skierowaniach do pracy, tak samo tracą status bezrobotnego.

Bezrobotny, ma po prostu według urzędników, rzucić wszystkie swoje domowe i rodzinne obowiązki, i jeździć bez końca do miejsc ze skierowań, gdzie i tak żadnej pracy nie ma.

Sprytnie wymyślone ? Prawda ? Nawet Hitler i Stalin i cała reszta zbrodniarzy, by się nie powstydzili takiego pomysłu..

Efekt to ogromna liczba decyzji o pozbawieniu statusu bezrobotnego i przez to obniżenie liczby osób bezrobotnych.. Ile wydano decyzji ? Tajemnica.. !!

Genialne.. Tylko, takie pseudo legalne działanie, łamie podstawowe prawa człowieka..


Można w taki sposób obniżać wskaźnik bezrobocia i ten wskaźnik fałszować i go można obniżyć do zera..

 

Ankieta

Jak oceniasz prace GOPS Krzeszowice ?
 

Ankieta

Czy się czujesz bezpiecznie w Krzeszowicach..?
 

Ankieta

Co myślisz o policji Krzeszowice..?
 

Ankieta

Czy telewizja lokalna jest potrzebna ?
 

Ankieta

Jak oceniasz pracę urzędu pracy w Krzeszowicach ?
 

Ankieta

Ankieta

Ankieta

Lubisz Krzeszowice ?
 

Ankieta

Kto jest Online

Naszą witrynę przegląda teraz 12 gości 

Reklama

Reklama

Reklama